Requiem for a dream

Sad But True · Gość

Oglądał ktoś?? Film świetny... daje niezłego kopa emocjonalnego...
soundtrack z filmu jest niesamowity...
Po prostu film który trzeba obejrzeć...
Jeśli interesuje was o czym opowiada.... mogę ciut zdradzić Wink

avril26

zaciekawiłaś mnie, a więc 'zdradź trochę" Smile

a jaki jest tytuł polski?

Sad But True · Gość

Requiem dla snu.... jednym zdaniem po obejrzeniu tego filmu nie będziesz tą samą osobą

Jest to historia czworga ludzi... którzy za wszelką cenę chcą zrealizować swoje pragnienia..Jednak ich nadzieję na odmianę w życiu to marzenia, które nie mogą się spełnić. Nie mogąc poradzić sobie z otaczającym ich światem, uciekają od rzeczywistości i popadają w uzależnienia typu narkotyki, słodycze. Na końcu filmu każde z nich zostaje samo... i przeżywa osobistą tragedię
Film wywołał burzliwą dyskusję w mediach amerykańskich dotyczącą granic tego, co wolno pokazywać na ekranie.
Co do muzyki... w "Requiem dla snu" jest fenomenalna. Oddaje w zupełności atmosferę i nastrój filmu. Jest na maksa psychodeliczna, momentami to co widziałam, i to co słyszałam wprawiało mnie w podobny stan, w jakim znajdowali się bohaterowie.
A kawałek w scenie gdy matka bohatera ogląda show/konkurs, i nagle to wszystko przenosi sie do jej pokoju, " no po prostu kamikadze, boski wiatr, nie ma przebacz" ale muzyki nie powinno się słuchać przy stanach depresyjnych Wink

Avrilcia

slyszalam ze swietny moze obejrze w tym tygodniu

Sad But True · Gość

Nie może tylko na pewno ja Ci nie odpuszczę Razz